Forum Nieoficjalnej Strony Gminy Nowa Brzeźnica

dorota

Dzień dobry,
poszukuje krewnych Wólki prusickiej, Kuźnicy i okolic o nazwiskach Niemodlinscy Modlinscy Depta zych będe wdzieczna za informacje.

pozdrawiam

Stasiex

Jak się mógł pojawić chrzan w Prusicku
Wzmianki o walorach smakowych chrzanu w Polsce zaczeły pojawiac w 1593 roku gdzie wspomina Marcin z Urzędowa w swoim herbiarzu że jest to ziele znakomite ma wpływ na zdrowie i przedłuża życie.
Pierwsze wzmianki o chrzanie pospolitym (Armoracja Gaertin) zaczeły się pojawiać w okolicach Pajęczna a mianowicie w gminie Kiełczygłów a dokładniej we wsi Beresie Małe , kiedy do swojego majątku ziemskiego sprowadził korzeń chrzanu wraz z instrukcją uprawy około roku 1926 z Niemiec Oskar Paszchke . Korzeni chrzanu nie mógł nikomu przekazywać a korzeń handlowy odsyłał do Niemiec . Ten stan trwał do czasu II wojny światowej , po rozparcelowaniu majątku ziemskiego korzeń chrzanu zaczęto uprawiać w okolicznych gminach
Teza : Można domniemywać że ktoś z mieszkańców Prusicka poprzez znajomości osób z tamtych terenów lub posiadał rodzinę na tamtych terenach i poznawszy walory smakowe oraz zastosowanie korzenia chrzanu do celów spożywczych i jako świetny dodatek do potraw mięsnych postanowił zakupic albo został obdarowany poprzez znajomych lub rodzinę korzeniem chrzanu z ościennej gminy lub wioski wraz instrukcją uprawy . Można domniemywać że mieszkańcy Prusicka takim sposobem mogli wejść w posiadanie tej byliny . Pamiętam że dawniej chrzan moża było spotkać wolnorosnący na okolicznych miedzach nawet przydomowych ogródkach, w chwili obecnej bylina (chrzan) występuje spradycznie na terenie miejscowości Prusicko a co niektórzy mieszkańcy do chwili obecnej stosują korzeń chrzanu jako przyprawę kuchenną .
W medycynie ludowej stosowno młode liście i korzenie chrzanu jako bakterio - wiruso - grzybo - pierwotniakobójcze

profotos

A czy ktoś coś wie o fortyfikacjach w rejonie prusicka bądź też okopach które były kopane przez mieszkańców okolicznych wiosek? ja z samego prusicka nie pochodzę lecz z ważnych młyn ale będąc w stowarzyszeniu miłośników historii chciał bym zasięgnąć takowych informacji co by mogło pomóc w dociekaniu o fortyfikacje które są w Wólce Prusickiej.
Pozdrawiam.

Stasiex

Do profotos
Z posiadanych wiadomości wiem że były wybudowane bunkry w okolicy Wólki Prusickiej ok,1944r , (garaż dla armaty i ok. 4 ringstendy) ,Prawdopodobnie że znajdują się w okolicy miejscowości Kule kochbunkry. Jeśli chodzi o okop przeciwczłgowy to możesz go odnaleść jadąc drogą z Ważnych Młyn w kierunku Kuznicy ok 2 km. od przjazdu kolejowego (bardzo mało widoczny jest porośnięty drzewami )Ludzie z okolicznych miejscowości przy nim pracowali.Wiadomo że w okolicy Jedlno stacionował 21 Pułk Ułanów Wołyńskich który został przgrupowany do działań bitwy pod Mokrą . 4 i 19 dywizja piechoty wycofała się z bitwy pod Mokrą w kierunku Ważne Młyny.Jeśi wybierzesz się na wycieczkę po okolicznych lasach to napewno odnajdziesz slady okopów i stanowisk strzeleckich (koło Broniszewa).Napewno zaciekawi cię że na Ważnych Młynach ( Borowiec )znajdował się Zolant ten budynek do dziś istnieje.

profotos

Zalont? wiem ze budynek istnieje bo nalezy do mojego kolegi (ale to tzw. straznica niemiecka) i sa rowniez nie daleko okopy 1 wojenne zarowno za pisia jak i dalej lecz one sa malo istotne z tego co jest opisywane o prusicku tam rowniez stacjonowalo wojsko niemieckie, wiem również iż przed Broniszewem w lesie przy drodze znajduje sie pod nasza opieka przewozny bunkier ktory zostal ograbiony niestety. Ale slyszalem ze w okolicy prusicka sa jakies okopy w ktorych w mojej mlodosci ktos wydobyl armatki i przywiozl je do kolegi (w tamtym czasie byl to ich pracownik). Interesuje sie historia okolic od brzeznicy po radostkow i wiem ze w lesie na tzw rybakach czy jak sie to tam zwie pod brzeznica mieszka dawny profesor podobno uniwersytetu warszawskiego (ale czy jeszcze to nie wiem dokladnie) z ktorym kiedys mialem niewielka stycznosc i on wie duzo o okolicach.

Stasiex

Zamek w Prusicku
W całej rozciągliwości wynika że: zamek (dwór) był wybudowany i zamieszkiwany przez hr. Wojciecha Męcinskiego aż do jego śmierci t.j 30-10-1753 r. Hr. Wojciech Męciński zatwierdza w Prusiecku wykonanie fundacji swojego brata , pismem z Prusiecka w dniu 28-10-1753r. Paulini wciągneli to pismo do akt urzędowych w Krakowie ( fer 4 ante fes. S Agnetis VM 1754).
Ciało zmarłego hr. Męcinskiego zostało przewiezione do Żarek gdzie pozostawało do dnia 7-01-1754 r a następnie przeprowadzono i uroczyście pogrzebano na Jasnej Górze w grobie rodzinnym . Paulini i kaznodzieja z Leśniewa wygłosili żale że śmierć zabrała im tak dobrego fundatora inni żegnali się czule z rodziną w imieniu zmarłego Całe nabożeństwo było bogate i wspaniałe .
Do profotos
Jeśli chodzi o okopy to są ale z I wojny światowej przy drodze dojazdowej do miejscowości na wysokości znaku okreslającego nazwę miejscowości Prusicko (las dąbrówka ) ok 5-6 metrów jezdni w lesie w tej chwili bardzo mało widoczne a drugie (Rabaty nazwa miejscowa ) kolonia Miroszowy gdzie znajduje się obelisk poległych żołnierzy w I wojnie światowej . Piszesz o armatce wydobytej ale z której wojny światowej .Jaki ich pracownik proszę o uściślenie pewnych faktów .

profotos

Pracownik ich był "palaczem" za tamtych czasów, bardzo mi się podoba że tak szczegółowo Pan to wszystko opisu jak i również historię prusicka. Kiedyś miałem taki plan żeby udokumentować wszystkie historyczne aspekty właśnie tych "naszych" okolic odnośnie Prusicka, Ważnych Młyn, Brzeźnicy, wólki prusickiej i kuźnicy. Po za tym pare lat temu slyszalem rowniez ze przy stwach znaleziono dosc licznie monety umiejscowione wlasnie z tamtych czasow Wink

Stasiex

Zwracam się z prośbą do wszystkich którzy posiadają jakiekolwiek informacje lub wiedze na temat wydarzeń:
W tygodniku Gazeta Częstochowska z 12-18 01 1966r art. Odpryski (4) znalazłem że w dniu 19-12-1948r został obrabowany sklep w Ważnych Młynach a w styczniu 1949r został dokonany napad na sołtysów w miejscowości Prusicko i Jankowice zostały zabrane pieniądze i dokumenty .
Jeśli ktoś ma wiedze w tym temacie proszę o dodanie i rozwinięcie tematu.

Stasiex

Kiedy pojawił się agent o ps. Z-24 (Zygmunt Lercer) na terenie ziemi radomszczańskiej postanowił ropracować oddziały KWP na tym terenie , między innymi zorganizował zasadzkę na oddział Adama Dulęby ps. Jur obwód Radomsko . Całą akcję nadzorował szef II sekcji , wydziału II zarządu informacji W.P niejaki mjr Naum Lewandowski i mjr. Dominiak.Prowokacja polegała że Z 24 miał dokonać przeżutu oddziału do woj. lubelskiego w celu koncentracji oddziału z kpt. Glapińskim ps. Klinga.W wczesnych godzinach porannych 9-09-1946r. samochód cieżarowy wyjechał z miejscowości Prusicko z oddziałem Dulęby ps.Jur z 13 żołnierzami KWP ,Gdy dojechali w okolice miejscowości Garwolin zasadzka w tym rejonie już była przgotowana , podczas ostrzału ciężarówki Adam Dulęba i pozostali żołnierze KWP zostali zastrzeleni .

Stasiex

Przeglądając listę poległych i pomordowanych żołnierzy KWP wypisanych na pomniku w Radomsku znalazłem nazwiska poległych w dniu 9-09-1946r . Mogę domniemywać że są to żołnierze pomordowani pod Garwolinem z oddzialu Adama Dulęby ps. jur
1. Adam Dulęba ps. Jur
2.Stanisław Krzypkowski ps.Morus
3.Edward Pliskota ps.Odważny
4.Pliskota ps. Mały
5.Ulfik ps. Księżyc
6.NN ps.Hardy
7.NN ps.Twardy
8.NN ps.Wilk
Zastanawiałem się czy to może być zbieżność daty związana z likwidacją oddziału , czy jest to powiązanie daty poległych czy pomordowanych z innymi walkami KWP . Proszę o więcej wiadomości na ten temat.

Stasiex

Wydawałoby się że miejscowość Prusicko nie zapisała się pod żadnym względem w historii II wojny światowej , i nie działał żaden ruch oporu w tej miejscowosci . Z przekazów ustnych które były przekazane w wielkiej tajemnicy osobą zaufanym nie można było mówić o takich sprawach w okresie panowania uwczesnej władzy
P R L -u . Teraz kiedy jest to możliwe pozostały tylko strzępki tych wiadomości o ruchu oporu , ludzie którzy taką wiedzę posiadali całą tajemnicę zabrali ze sobą do grobu . Jednym z takich przekazów ustnych wiadomo że w budynku kaflarni w wielkiej tajemnicy przed okupantem odbywały się cwiczenia strzeleckie , w godzinach nocnych ( kaflarnia służyła jako strzelnica ). Wiadomo że był szykowany pododdział do wysłania na pomoc powstaniu w Warszawie ale prawdopodobnie nie został wyslany nie wiadomo jakie przyczyny przyczyniły się do tego . Całe wyposażenie oddziału zostało ukryte prawdopodobnie w lesie nie opodal kaflarni , co się stało z tym wyposażeniem nie wiadomo a może do dzisiaj pozostaje zakopane i zapomniane ?
Kto był całym organizatorem i dowódcą tego oddziału nie wiadomo można się domyślac ale to nie jest nic pewnego ? Tak samo można domniemywać kto był w oddziale może ktoś posiada taką wiedzę ale jeszcze boi się o tym powiedzieć .Wiadomo że zdarzały się niechlubne wypadki doniesień na działającą partyzantkę w tym rejonie ,( z zasłyszanej rozmowy) miał fakt wykonania kary chłosty jednemu z mieszkańców za doniesienie o grupie partyzantów stacionującym w okolicznych lasach , była to można powiedzieć jedna z łagodniejszych kar którą stosowali partyzanci w tym okresie , zazwyczaj groziła kara śmierci .
Ps
Jeśli ktoś posiada wiadomości na temat formowania oddziału w kaflarni proszę więcej napisać .

Stasiex

W 1946 roku zaczęto tworzyć nowe struktury KWP terenowe w poszczególnych okręgach . Kompanię o kryptonimie "Ochrona ", "Młoty" pod dowództwem kpt.Eugeniusza Tomaszewskiego ps. Czarski i ps. Burta . Dowódcą tego oddziału był do czerwca 1946r w sile 89 żołnierzy . Kpt Tomaszewski został mianowany rozkazem dowództwa KWP komendantem "Dębów" od czerwca 1946r. Kompania o kryptonimie "Ochrona" i "Młoty" działała na terenie Brzeznica,Kruszyna,Pajęczno,Sulmierzyce ,Zamość. Od lipca 1946r działał drugi samodzielny oddział pod dowództwem sierżanta Adama Dulęby ps. Jur . Oddział ten działał na terenie Sulmierzyce,Brzeznica Ładzice,Pajęczno, Rząśnia,Kruszyna aż do jego likwidacji.Wiadomo że w okolicach Mykanowa działał NN oddział którym dowodził dowódca o ps. Grzegorz , oddział był w sile ok. 40 żołnierzy.

Stasiex

Uzupełnienie do postu z 03-01-2911r
Pisałem o nie wysłaniu oddziału z miejscowości Prusicko na pomoc powstancom w Warszawie. 01-07-1944r. kiedy wybuchło powstanie warszawskie 15-07-1944r. gen. Tadeusz Komorowski "Bór" nakazał wszystkim uzbrojonym oddziałom maszerować na pomoc walczącej stolicy . Wobec odmowy uzupełnienia broni i amunicji z zrzutów dla oddziałów oraz trudnościami dotarcia do walczącej Warszawy w związku z tym Komendant Obwodu Radomsko-Kieleckiego płk. Jan Ziętarski "Ein" "Mieczysław" podjoł decyzję o przerwaniu wymarszu pododdziałów na pomoc powstaniu w Warszawie. A zatem zarządził do przystąpienia na terenie obwodu akcji " Burza"

Stasiex

Jeśli chodzi o młyny na rzece Warcie w okolicy Prusicka to były dwa.
1. Młyn ( tzw. Zakrzowski) który został nazwany od wioski Zakrzówek Szlachecki do tej pory jeszcze działa a został zbudowany w 1935 r przez p. Aleksandra Krawczyka i był wyposażony w 1 turbinę , parę walców , żubrownik , drewniane urządzenia wodne , jazy na tamie faszynowej .Mielnik walcowy działa do dziś można też podziwiać takie urządzenie jak odsiewacz cylindryczny graniasty drewniany z 1935r obecnie nieczynny .
2. Młyn który był określany jako na Puchach w poście Zenona z 20-03-2009 faktycznie istniał potocznie nazywany młynem ( Jankowskim) i znajdował się na prawym brzegu Warty wspomina się że mógł być wybudowany ok 1860 r ok 1930r prawdopodobnie młyn uległ spaleniu po pożarze wybudowano prowizoryczny barak który służył jako młyn do 2 wojny światowej

tomasz · Wysłany: Sob 20:32, 05 Mar 2011 Temat postu: kapliczka