Forum Nieoficjalnej Strony Gminy Nowa Brzeźnica

Marcin

witam Stasiex, mam pytanie czy masz jakies wiadomosci na temat rodziny Przygodzkich, Bronislaw /zwany skowronkiem/ Stanislawy z domu Kepa/ mama Anna/ mieli dwoje dzieci Edward i Natalia.Mieszkali na Porebce, za informacje o przodkach moich dziadkow serdecznie dziekuje

Stasiex

Do Marcin

gdybym miał wskazówki co do tych osób data urodzenia postarałbym Ci może trochę pomoc . Pamiętam to miejsce dom w tej chwili nie ma tam śladu po zabudowaniach . Byłem w tym roku w tym rejonie i wracałem do lat dziecinnych . [link widoczny dla zalogowanych] to jest link do metryk parafii Nowa Brzeznica może coś znajdziesz jeśli masz namiary w postaci roku urodzenia lub zgonu albo chrztu . W Prusicku występuje nazwisko Kępa i Kempa , w aktach zgonów i urodzeń czy ślubów występuje nazwisko o którym piszesz na przysiółku Mirosze nazwa używana jako Mroszowy a także na przysiółku Rybaki jak w Prusicku

Marcin

Witam Stasiex! Moich dziadków nie mam dat urodzenia, babcia zmarła 03.04.1998, miała 90lat, dziadek zmarł 04.09.1981 i miał 72lata, córka czyli moja mama urodzona 08.01.1932 wPrusicku . Zmarła 07.10.2014. Babci nazwisko to Kępa i pochodziła z Rybaków.
Stasiex! Dom na Porębce był drewniany, pamiętam go dobrze, kiedyś mieszkałem tam jako dziecko.

Stasiex

Do Marcin
Szukałem punktu zaczepienia do osób które wymieniałeś , nie wszystkie roczniki są zindeksowane w parafii Brzeznica postanowiłem przybliżyc ci nazwiska :
Kepa od roku 1903
Ignacy Kępa i Kunegunda z Wójcików s. Józef
Michał Kępa Marcianna z Włodarczyków c. Józefa , Józefa poślubiła w niemczech Antoniego Janusa dnia 2.08.1925 r.
Wojciech Kępa Anna z Włodarczyków c. Katarzyna
1904 r.
Antoni Kępa Bronisława z Wójcików s. Adam
1906 r.
Antoni Kępa Bronisława z Wójcików s. Adam
Wojciech Kępa Anna z Włodarczyków c. Helena
Ignacy Kępa Kunegunda z Wójcików ( blizniaki ) c. Stanisława i Genowefa
Michał Kępa Marianna z Wójcików s. Walenty
1907r.
Idzi Kępa Franciszka z Borowieckich c. Bronisława , Bronisława poślubiła Jacentego Wrone 30.10.1950 r.
Michał Kępa Ewa z Zychów s. Adam
Nazwisko Przygodzki
1906 r.
Franciszek Przygodzki Antonina z Klucznych c. Marianna
Józef Przygodzki Józefa z Hofmanów s. Michał
Jacenty Przygodzki Marianna z Smużewskich c. Rozalia

W 1908 r. Józefa Przygodzka c.Antoniego i Rozalii z Karoniów poślubiła Jana Kolasińskiego 3.02.1931r
W 1908 r na Miroszowach ur. się Leokadia c. Walentego Rybarczyk i Marianny Przygodzkich
Na Rybakach w 1908 r. ur. się Zofia c,Jacka Włodarczyka i Marianny z Przygodzkich
W 1907 r. ur się Bronisława c. Antoniego i Katarzyny z Przygodzkich
Może coś więcej dowiesz się co do powiązania tych osób z nazwiskami które cie interessują.

Marcin

Witaj Stasiex!Po rozmowach w rodzinie dowiedziałem się, że prababcia miała imię Anna a pradziadek Wojciech,natomiast babcia Stanisława (ich córka) urodziła się 24.01.1909r.Dopytywałem się o te nazwiska ale moja siostra nie kojarzy ich.Nie wiem czy to coś da, to wszystko co udało mi się dowiedzieć

Stasiex

Przeglądając materiały dostępne w internecie dotyczące miejscowości (osady) Prusicko ,Można dojść do wniosku że - Prusicko istniało jako osada przed 1337 r. wśród lasów napływu ludności do osady przekształciła się w wieś . W 1337 roku właścicielem tych ziem był Lutold Wierusz a okolice tego terenu należały do pow. wieluńskiego ,co skłoniło Lutolda do sprzedaży tej wsi czy osady nie można ustalić . W 1397 roku zostaje zawarty akt sprzedaży przed sędzią Bernardem Wieruszem w Wieluniu pomiędzy Lutoldem a Hińczką (Archiwum Państwowe w Krakowie zbiór Rusieckich perg. 89 Hińczka znany i wymieniany był za czasów Opolczyka który miał te ziemie nadane jako lenne .
Ziemie nadane Opolczykowi postanowił odebrać Jagiełło za niegodziwości które czynił na tej ziemi . Hińcza h.Diałosza jest okreśńlany jako Hińczka rycerz dwóch władców . Był oskarżony o romans z Sonką (Zofią Holsztynska ) po ucieczce został schwytany i osadzony w wieży w Chęcinach gdzie przesiedział kilka lat .
Wiadomo ze Hińczka dbał o swoje sprawy , jest już podskarbim ,w 1398r. dostarcza dokument pokoju zawarty pomiędzy książętami śląskimi a Władysławem Jagiełłą . Jan Hińcza w czasie wojny domowej na Węgrzech zostaje ranny w bitwie pod Eger .Za wierność przy dynastii Władysława III otrzymuje urząd kasztelana rozpierskiego . Kazimierz Jagielończyk mianuje Hińcze podskarbim . Jan Hińcza zachowuje kasztelanie do końca życia

paweł

Szukam wszelkich informacji aby pogłębić wiadomości na temat moich przodków z Prusicka. Dotyczą one nazwiska B. e d n ar e k oraz Kępa. Istniały dwa nazwiska dwóch różnych rodzin . Jedna pisana przez Kępa, druga Kempa. Wszyscy moi pradziadkowie pochodzą z prusicka. Sa to : Michał Kępa i Marcjanna Kępa zd. Wójcik oraz ze strony ojca Adam B.e. d .narek i Magdalena zd. Wójcik. Szukam też jak najstarszych fotografii z Prusicka. Osobiście kilka posiadam z lat 50-tych. Posiadam też sporą wiedzę na tematy Prusicka którą przekazali mi nie żyjący dziadkowie. Mój ojciec Tadeusz, który ma dzisiaj 80 lat, jeszcze mi pewne historie uzupełnia. Jeden z wujków śp Jan Kepa był leśniczym w Prusicku. Mieszkał w leśniczówce we Dworze. Kolejny śp Tadeusz B. e.d .n. a.rek był komendantem OSP w Prusicku.
Dajcie znać, Ci którzy mogą cokolwiek wiedzieć o w/w osobach. Szukam starych fotek. Pozdrawiam Paweł B.

Stasiex

Do Paweł
Bardzo miło słyszeć jak ktoś chce poznać swoją rodzinę .
Ojca pana znam osobiście i oczywiście mamę , kilka razy rozmawialiśmy na temat Prusicka
Jeśli chodzi o nazwisko Bednarek to spotkałem w metrykach w 1891 roku.
Adam i Magdalena Bednarek mieli 6-ro dzieci 1891r.-s.Andrzej :1893-s.Antoni 1895r-s.Jan
1898r.-c.Stanisława :1899r.-s.Władysław : 1901r.s.-Stefan.
Adam i Małgorzata Bednarek c.Bronisława ur.1896
Adam i Marianna Bednarek c. Marianna ur. 1889 r.
Władysław Marianna Bednarek c. Marianna ur. 1891 r.
Myślę że pana tata może więcej posiadać wiadomości co do dalszej rodziny , o ile pamiętam to a tej chwili na stałe zamieszkuje 1 osoba o w/w nazwisku proszę pozdrowić rodziców . Jeśli chodzi o nazwisko Wójcik to udało się ustalić : Magdalena ur. 1872r. a rodzicami byli Piotr i Marianna Wójcik . Magdalena ur.1873r. a rodzicami byli Michał i Franciszka Wójcik . Michał ur.1884r rodzicami byli Łukasz i Marianna Kępa

Gregfm

Witam jestem nowym czytelnikiem tego wspaniałego forum.
Korzenie naszej rodziny wywodzą się właśnie z Prusicka. Bardzo miło poczytać o historii tej wsi z którą kojarzą się miłe wspomnienia z dzieciństwa. Mieszkam dość daleko od Prusicka na "Ziemiach Wyzyskanych" jak mawiał dziadek ale On też je odbudowywał. Później powrocił na ojcowiznę. Pamiętam te pobyty na wakacjach całkiem inny tryb życia, opowiadania dziadka, praca wpolu przy sianokosach i żniwach. W nawiązaniu do jednego z tematow. I WŚ las na początku wsi dziadek mówił że Austriacy ukarali tam żołnierzy "Stawiając słupka" popularna kara w CK armii. Była bardzo bolesna często kończyła się powykręcaniem ramion w stawach barkowych. Być może to tak ukarano żołnierzy za ich niesubordynację. Pozdrowienia dla wszystkich czytelników.
Greg Wink

Gregfm

Witam
O obecności rowu przeciwczołgowego w okolicy Prusicka nie wiedziałem. jest charakterystyczny i często do dzisiaj dobrze zachowany ze względu na swoje rozmiary. Często posiadał kontrskarpę od strony przewidywanego natarcia.
Jednak najciekawsze były "skrzyżowania" z drogą która do ostatniej chwili musiała być przejezdna i w obliczu nieprzyjaciela tuż przed jego forpocztą zablokowana. Mogły to być miny różnego rodzaju, ale można je szybko usunąć, często były stosowane jako uzupełnienie zapory głównej jako dodatkowa "niespodzianka". I tu dochodzimy do meritum Słupy Przeciwczołgowe. W miarę tanie i niezwykle skuteczne, proste w budowie, jedna osoba blokowała drogę, czyli "samobójca na ochotnika". Opiszę jak taka zapora wyglądała. Po jednej stronie drogi znajdował sie słup a właściwie blok betonowy o wymiarach 2x2m wysoki na 1,7m i około 1m zagłębiony w gruncie. Wykonany z betonu zbrojonego prętami 15 do 20mm ale były też bez zbrojenia. Po drugiej stronie był drugi słup o wysokości 6m o takich samych wymiarach podstawy. Najwpierw wylewano podstawę w której znajdowała się komora minowa na umieszczenie ładunku wybuchowego, kilka kilogramów TNT. Kształt komory minowej był asymetryczny trapezoidalny, umieszczona była po stronie w którą miał runąć blok. Na tej podstawie odlewano pozostałą część słupa. Nie był związany z podstawą, zbrojony częściej pod koniec wojny z powodu braków materiałowych już nie. Również braki w zaopatrzeniu powodowały że słupy były odlewane "na raty" skutkowało to jego pękaniem na kilka kawałków. Ale i tak mógł skutecznie zablokować drogę. W przypadku gdy droga była szeroka budowano po obu stronach drogi dwa wysokie słupy z przesunięciem tak że po wysadzeniu upadały " na zakładkę". Często wskutek szybkich zmian na froncie i chaosu w ewakuacji pozostały niewykorzystane stały lub stoją do dziśiaj. Jak wielką przeszkodę stanowiły przekonałem się sam. W jednym miejscu leży sobie taki blok betonu do dzisiaj skutecznie blokując leśną drogę więc zasypano kawałek rowu i się go objeżdża. Zainteresowanych tematem odsyłam do miesięcznika Odkrywca nr 1/2008 strony 56-58 gdzie temat został dogłębnie opisany. Jak się dokopię w swoim archiwum to wstawię kilka zdjęć. Na pewnych forach za "odkopanie" postu dostaje się "Złotą łopatę" ale tutaj widzę że kandyduję znacznie wyżej conajmniej "Złota Koparka" za całe forum.

Michał

Witam wszystkich.
To forum to istna skarbnica wiedzy, jestem zdumiony czytając kolejne wątki i opowiesci...
Niestety widzę że dyskusja zakończyła się pare lat temu, nad czym ubolewam i żałuje że nie trafiłem tutaj wcześniej.
Macie może Państwo kontakt do Pana Zenona z Prusicka?

Zenon z Prusicka